To spotkanie obudziło we mnie znowu chęć tworzenia nowych rzeczy i wychodzenia poza schemat. Mogłam stworzyć coś dla pięknego. Wydaje mi się, że te portrety wyszły inaczej niż zwykle, że w mojej głowie znowu coś zaczęło się otwierać. Jakaś kolejna szufladka o której wcześniej nie wiedziałam. Zostawiam te słowa tutaj, żeby pamiętać kiedy to się wydarzyło. Mam nadzieję, że zainspiruję Was do stworzenia takiej cudownej pamiątki dla siebie.