Ta sesja ciążowa pewnie na długo zapadnie mi w pamięć. Super sympatyczni młodzi ludzie Marta z Przemkiem przyjechali do mnie ze Świdwina. Byli w wyśmienitych humorach, ciągle z uśmiechami na twarzach. Do tego pogoda była fantastyczna, piękny zachód i troszkę wiatru, to to co lubię 😀 Takie sesje robi się z ogromną przyjemnością. Przemek okazywał tyle miłości i troski o Martę, czy nie jest Jej zimno, czy dobrze się czuje. Serducho rośnie!
Marta skorzystała z mojej mobilnej garderoby i przed sesją wybrała sukienki jakie by chciała użyć. Została wybrana koronkowa sukienka z kapeluszem oraz różowa z wiankiem 🙂 Wszystkie bardzo kobiece i dodające blasku. Przyszła Mama czuła się bardzo dobrze, także trochę poszaleliśmy 🙂
Po tych 2 miesiącach siedzenia w domu nie mogę się ostatnio wyżyć 😛
Wszędzie widzę światło i kadry. Układam opowieści w głowie, nucę pod nosem piosenki. Fantastyczny stan. Brakowało mi tego ogromnie. Siedzenie w domu miało swoje plusy, ale teraz czuję się jak ptaszek, który znowu wyfrunął na wolność 🙂
Mam nadzieję, że widać to wszystko na moich fotografiach. Jeśli również oczekujecie dzidziusia to serdecznie zapraszam Was na sesję.
Dla Pań mam kilka sukienek, które użyczam bez dodatkowych opłat.
To gdzie się widzimy zależy od Was, chyba, że zdacie się na mnie i moje pomysły, wtedy też będzie pięknie <3
Przemku bardzo Ci dziękuję za pomoc przy dźwiganiu moich rzeczy ! 🙂